W stolicy Polski doszło do agresji na personel medyczny podczas udzielania pomocy młodemu człowiekowi
W samym sercu Warszawy miało miejsce zdarzenie, podczas którego personel ratownictwa medycznego padł ofiarą agresji. Wszystko rozpoczęło się, kiedy ratownicy starali się udzielić pomocy 20-letniemu mężczyźnie, który bez kontaktu leżał na ulicy. Niespodziewanie, 53-letni mężczyzna w stanie nietrzeźwości zaatakował ratowników. Najpierw atak był werbalny, ale potem przerodził się w agresję fizyczną. Policja została natychmiast powiadomiona o incydencie. Okazało się później, że agresorem był ojciec poszkodowanego młodego człowieka.
Nieszczęsne zdarzenie miało miejsce w piątkowe popołudnie na Świętokrzyskiej 30, jednej z głównych ulic stolicy. Jak podaje warszawska Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego „Meditrans”, o godzinie 17:55 zespoły ratownictwa medycznego zostały skierowane do 20-letniego mężczyzny „leżącego na ulicy bez kontaktu”.
Zgodnie z relacją ratowników opublikowaną na Facebooku, po przybyciu karetki na miejsce zdarzenia i rozpoczęciu działań medycznych, do ratowników medycznych podszedł 53-letni mężczyzna w stanie nietrzeźwości. Ten mężczyzna, który okazał się być ojcem pacjenta, zaczął najpierw atakować werbalnie personel medyczny.

Czujnik tlenku węgla ocalił rodzinę w Wołominie przed tragedią
Nowy Punkt Konsultacyjny w Ząbkach wspiera osoby uzależnione i ich bliskich
Wołomin w Mikołajki: Tłumy na akcji „NIE nowotworom u dzieci” ratują zdrowie maluchów
Konkurs na program wsparcia zdrowia psychicznego nastolatków w Ząbkach
Zniżka na nowoczesne badania w Radius Medicine dla mieszkańców Ząbek
Zielonka zyskała 9 defibrylatorów – nowe urządzenia ratują życie!